środa, 13 marca 2013

Sportowe wydazenie roku !!

Sportowe wydarzenie roku. Po ponad 20 latach przerwy Rajd Polski wraca do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. Na Mazury przyjedzie pięciokrotny mistrz - Sebastien Loeb - i spółka.
W tym roku tylko 12 krajów ma przywilej organizowania zawodów zaliczanych do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. Wśród nich jest Polska. Już można być dumnym, chociaż - w przeciwieństwie do mistrzostw Europy w piłce nożnej, które odbędą się w Polsce (lub nie, czas pokaże) dopiero za 3 lata, o czym już każdy słyszał - media milczą o tym wydarzeniu. Dla nas to oczywiste, że Mazury są równie wyjątkowe jak Akropol w Grecji, czy tak samo egzotyczne jak pustynie w Australii, więc nie ma się czym zachwycać. Dla ekip rajdowych, które przez lata zjeździły kulę ziemską wzdłuż i wszerz, najbardziej wyjątkowym i egzotycznym miejscem w tym roku będą polskie Mazury. Wszędzie indziej byli już wielokrotnie. Tu będą po raz pierwszy.
Nieszczęście w tym szczęściu jest takie, że branża motoryzacyjna przeżywa kryzys i na rajdowy cyrk składają się obecnie 2 (słownie - dwa!) zespoły fabryczne - Citroëna i Forda. Ponieważ każdy zatrudnia po dwóch kierowców, na frekwencję Rajdu Polski taką jak w 1975 r. - kiedy na starcie stanęły 123 załogi - nie ma co liczyć. Oczywiście, oprócz "fabryk" są jeszcze "zespoły prywatne", powołane do życia i wspierane przez te pierwsze, żeby nie było obciachu, oraz kilku zapaleńców. W tym sezonie bywały już rajdy, do których wystartowało mniej niż 40 załóg (Cypr i Irlandia). Obsada Orlen Platinum 66. Rajdu Polski powinna być liczniejsza, bo do Mikołajek zjadą również "juniorzy", z aktualnym liderem klasyfikacji JWRC Michałem Kościuszką, oraz załogi z Polski.
Gdzie oglądać zmagania najlepszych kierowców rajdowych świata - zobacz w naszej galerii zdjęć. Planując rajdowy weekend na Mazurach, trzeba uwzględnić, że oprócz rajdowców i kibiców z Europy, a nawet z innych kontynentów, będą tam także zwyczajni urlopowicze. Drogi, po których przebiegają odcinki specjalne, zostaną zamknięte dla ruchu na 3 godziny przed startem pierwszego zawodnika. Planując oglądanie, lepiej wybrać miejsca, w których można spędzić cały dzień. Pokazujemy, które to miejsca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz